Fundacja Kasisi: Pomoc osieroconym dzieciom w Zambii

Fundacja Kasisi: Pomoc osieroconym dzieciom w Zambii
klik na banerek

wtorek, 24 grudnia 2013

Już czas...

Nie będę oryginalna ;)
Dawno mnie tu nie było i wrzucę cokolwiek dopiero po nowym roku. Ostatnie 3 miesiące były zupełnie zaskakujące i pochłonęły mnie całkowicie. Teraz daję sobie kilka dni na odpoczynek.

Życzę Wam radosnych świąt spędzonych w gronie rodzinnym. Odpoczynku, spokoju, serca przepełnionego miłością.
Szukajmy wokół siebie choćby najmniejszego dobra, zamiast skupiać się na tym co złe. To bardzo ważne na co dzień, ale szczególnie ważne w takich dniach jak te święta. Niech Bóg, który nadchodzi w postaci Dzieciątka przemienia Wasze serca i życie :)


Pozdrawiam i zostawiam z "moją piosenką świąt" ;)



Przed świętami coś poszło nie tak i nie załadowała się piosenka. Mam nadzieję, że też się w niej zakochacie :)


poniedziałek, 18 listopada 2013

filcowa okładka na książkę

Tak - jest 22.
Tak - mam jeszcze dużo dzisiaj do zrobienia.
Tak - robię wszystko tylko nie to co trzeba ;)

Jak to jest, że w momencie, gdy mam sporo na głowie, nagle mam pomysły i chce je zrealizować teraz już :P
Tak też się stało z okładką na książkę. Kupiłam książkę w miękkiej oprawie, bo w twardej miała "unowocześnioną" okładkę, a ja takiej nie chciałam ;) Ale teraz mi jej szkoda, bo nie chcę żeby się zniszczyła, szczególnie kiedy noszę ją w torebce.

Kupiłam 2 arkusze filcu w kolorze zbliżonym do okładki. Oczywiście na okładce są ładniejsze, ale wybór był mały. Kilka przeszyć, dosłownie chwilka roboty i gotowa :) Nie chciałam zawijać szwów do środka, żeby zminimalizować szansę zagięcia się rogów w książce.

Zdjęcia słabe, no ale skoro wszystko robione na szybko to i zdjęcia ;)
Jakbym umiała to bym sobie wyhaftowała tytuł na środku, ale nie umiem :( Może jak będę miała więcej czasu to znajdę cierpliwość żeby spróbować ;)



przód - tutaj użyty został flash, więc oddaje mniej więcej kolor.
 tu bez flasha :P

 tył






Pozdrawiam Was serdecznie i życzę dużo siły do spełniania codziennych obowiązków, radości z ich wykonywania i niesłabnącej wiary w swoje możliwości!
;*



czwartek, 14 listopada 2013

Bluzka w paski

Jakiś czas temu uszyłam sobie taką oto bluzkę. W sklepie z tkaninami miałam ochotę sobie kupić jakąś dzianinę :P Nie było żadnej na sweterek, więc kupiłam na bluzkę. Nie wiedziałam jeszcze co z niej zrobię, dlatego okazało się że trochę brakło mi materiału ;) (z racji, że ja muszę mieć wszystko dłuugie).

Oto przód

mogłabym udawać, że tak miało być, ale to po prostu wina tego, że brakło mi materiału ;) 
Może grzechem krawieckim jest to, że mi to nie przeszkadza...


Pozdrawiam :)

niedziela, 3 listopada 2013

Naszyjnik z mosiądzu :)

Ostatnio mam sporo na głowie i właściwie łapie każdą wolną chwile przeznaczając ją na odpoczynek :P Powoli zaczynam się przyzwyczajać do studenckiego trybu życia. Po dość długiej przerwie wakacyjnej naprawdę trudno było mi się przestawić na regularne chodzenie na zajęcia.
Nie mam głowy do niczego, jestem ostatnio totalnie zakręcona. Ciężko mi było pamiętać o tym żeby włożyć akumulatorki do ładowania, a jak w końcu to zrobiłam i sfotografowałam 3 rzeczy, to teraz czekają na dysku aż je tutaj wrzucę. Dzisiaj doczekał się tego naszyjnik. Prezentuję go w połączeniu z niebieską sukienką, bo to ona zainspirowała mnie do stworzenia go. Szukałam podobnego naszyjnika przed weselem, ale nie znalazłam, więc poszłam bez. Teraz prezentuję Wam całość :)

a Zapomnianą Pracownię zapewniam że o niej nie zapominam!!

Mam jeszcze do Was pytanko! Macie jakieś sprawdzone przepisy na coś lub produkty, które sobie chrupiecie zastępując nimi tradycyjne (niezdrowe i kaloryczne :P) chipsy? Jeśli tak, to proszę podzielcie się nimi ze mną! ;O

Naszyjnik powstał z arkusza mosiądzu :) Zrobiłam szablon, wycięłam, wyklepałam, wypolerowałam, zrobiłam dziurki, przymocowałam łańcuszek i zapięcie i gotowe ;D Instruował mnie kolega :)




Znalazłam na dysku jeszcze kilka  zdjęć więc dorzucam ;)

szablon

i na szablonie już po obróbce

w trakcie obróbki


i jeszcze na manekinie
 
 jak widać efekt końcowy nie jest ani "złoty" ani "srebrny" :) Mimo że sam mosiądz był przecież żółto-złoty


Pozdrawiam i nieśmiało zachęcam do komentowania :)

piątek, 25 października 2013

Granatowa spódnica z zakładkami

Uszyta na rozpoczęcie roku akademickiego. Nie mam eleganckich ciuchów, więc musiałam się zaopatrzyć chociaż w taką.
Jak widać na dole można ją nosić nie tylko na "galowo".

Tu z Masajką ;) (wygrałam ją w konkursie na zaprojektowanie masajki, z okazji 1000 polubień na profilu Mariscapes).





zbliżenie na zakładki

Pozdrawiam słonecznie! :D

poniedziałek, 14 października 2013

Losowanie



Przyszedł czas na losowanie

Oto uczestnicy, dzielę się z Wami cytatami:

1. Inez
 "Naj­piękniej­szych chwil w życiu nie zap­la­nujesz. One przyjdą same."
2. Zapomniana Pracownia
 "No pain, no gain"
3. Katarzyna Bojczuk
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do sa­mego końca."

4. AsziWanuhi
"Niektórzy ludzie są jak pająki, samotni w sieci."


Postanowiłam nie brać spraw w swoje ręce i oddać wybór "maszynie" losującej on line.
Oto wyniki:



Gratuluję! 
ZAPOMNIANA PRACOWNIA
 Proszę o kontakt ze mną w celu ustalenia adresu wysyłki ;)
 Pozdrawiam.

piątek, 11 października 2013

Duża torba "studencka"

Według  Szudy tego typu torba nosi nazwę "shopper bag". Nie wiem, nie lubię... może powinnam znać te wszystkie "fachowe", "modne" nazwy :P W takim razie mało nowoczesny człowiek ze mnie ;)
Tak czy inaczej poczułam palącą potrzebę posiadania torby.
Moje potrzeby:
- format mieszczący segregator
- kieszonka na komórkę
- kieszonka zewnętrzna
- kieszonka na klucze
- kolor (neutralny, do wszystkiego)

Dorwałam w miejscowym sklepie imitację skóry, tanią, w odpowiednim kolorze, nie za grubą, ale też nie wiotką.
Nie musiałam jej podklejać żadnymi klejonkami itp. Szyjąc torbę, która miała być funkcjonalna i przydać się przynajmniej na najbliższy rok, postanowiłam nie rezygnować z podszewki i kieszonek do których jestem przyzwyczajona. Niewiele więcej roboty i czasu, a komfort większy. Muszę jeszcze tylko wszyć gumkę do największej kieszonki, bo za bardzo odstaje i to trochę przeszkadza. Jak będzie gumka to będzie idealnie, bo to jest dobra kieszeń na rzeczy które powinny być na wierzchu, żeby nie trzeba było przegrzebać całej torebki w ich poszukiwaniu ;)

 wnętrze
 
strzałki
różowa: kieszonka(wpuszczana) na tylnej ścianie torebki
zielona: ogólna przestrzeń torby
pomarańczowe: -kieszeń na całą szerokość torby
-po lewej kieszonka na komórkę
po prawej kieszonka na słuchawki itp.

detale
kieszeń na bilet, ewentualnie telefon (ale w autobusie trzeba go strzec!)
mocowanie

 a tak prezentuje się całość :)


Pozdrawiam serdecznie :)




niedziela, 29 września 2013

Jest co pokazac, lecz brak internetu...

Hej!
Internet w komórce starcza tylko na napisanie posta, niestety nie jest w stanie załadować zdjęć. Mam już kolejne 2 rzeczy do pokazania, ale z tym muszę poczekać aż naprawią mi router.

Tymczasem przypominam o moim candy. Wystarczy kliknąć na banner znajdujący się u góry na pasku bocznym, aby przenieść się do posta.

Pozdrawiam Was serdecznie!

wtorek, 24 września 2013

broszka wąsik? czemu nie ;)

Przy okazji robienia naszyjnika(nie tego filcowego ;) ) koleżanka wymyśliła sobie że chce wąsy... Zaczęłyśmy kombinować pod jaką postacią i wymyśliłam że jako broszka :)
Ciężko było z mosiądzu wyciąć taki kształt dlatego w tym pomógł mi kolega. On też przylutował agrafkę od spodu. Także wiele pracy mnie to nie kosztowało. Jedynie narysowanie "wykroju", częściowe wycięcie, a później obrobienie, żeby było gładkie a brzegi nie ostre.




Już wkrótce pokażę Wam naszyjnik który powstał z tegoż samego mosiądzu ;)

Pozdrawiam, znów pisząc w nocnych godzinach :)

poniedziałek, 23 września 2013

wiecz(or)nie natchniona ;)

Tak prawdę mówiąc to nie wiecznie, ale to że nocą szyje mi się najlepiej to fakt... Taki mój los :P
Tym razem nie szyłam, a filcowałam.

Ostatnią noc spędziłam na przetworzeniu wełny czesankowej na coś przypominającego mi dredy ;)

Jak już "dredy" były zrobione i wzięłam je w ręce to inspiracja sama przyszła :) I tak powstał naszyjnik.

Nie zależało mi na tym żeby zapięcie było symetryczne. Nie jestem zadowolona tylko z tej żółtej niteczki :P Reszta jest ok, bo zapięcie spełnia swoje zadanie ;)
 (przepraszam za lampę, ale zdjęcia robiłam przed chwilą ;) )

Tutaj na mnie. Bez wyraźnego koloru, bo zdjęcie robione bez lampy.


DOBRANOC ;)

PS. Pamiętacie o CANDY ? ;)

wtorek, 17 września 2013

Torebka sezonowa

Pewnego dnia odezwał się do mnie kolega pisząc, że ma do wyrzucenia trochę materiałów bo on z nich użytku mieć nie będzie. Pomyślał że może chciałabym je przygarnąć i nie mylił się ;) Pojechałam przeglądnąć to co tam miał. Głównie były to niedokończone części garderoby. Czasem kawałki materiałów. Wszystko sztuczne, albo grubsze - był to powód dla którego odłożyłam je na później (przeleżały tak caaałe lato :P ).

Nadszedł czas by je spożytkować.
Tak powstała torebka. Formę ma w sumie podobną do modnych teraz toreb zakupowych(marny to krój na torebkę?) :P
Wykonana jest z jakiejś tkaniny mieszanej. Kojarzy mi się typowo jesienno-zimowo. Nie jest to torebka mieszcząca cały wszechświat, ale te potrzebne rzeczy zmieści: coś formatu A4, kalendarz/notes, portfel, małą kosmetyczkę, małą butelkę wody(duża też by się zmieściła, ale z racji że szelki są dość cienkie, mogłoby to spowodować wrzynanie się ich pod wpływem ciężaru ;) ), telefon, chusteczki higieniczne. I jeszcze luz zostaje ;)

Dziś ją wypróbowałam i muszę przyznać że się sprawdza :) Szelki nie spadają z ramienia, zapięcie wszystko dobrze trzyma. Przednia kieszeń może troche za duża, ale na wygodnej wysokości do słuchania muzyki przez słuchawki ;)


Zewnętrzna kieszonka idealna na telefon, jeśli zadzwoni szybko go znajdziemy ;)

Stwierdza się obecność podszewki, zapięcia na ogromny zatrzask oraz wystającą ze środka teczkę.


Zamiast wszechobecnych X jako mocowanie, u mnie Z w dwie strony ;)

Okazało się że pasuje do moich spodni ;)

Z racji że w żadnym poście nie widać góry tych spodni, można się tutaj przyjrzeć.
(powyższe zdjęcie-przód, niżej-tył)
Chyba strasznie się rozmieniam na drobne jeśli chodzi o pokazywanie tych spodni :P

Torba została uszyta po części w ramach akcji:

klik na obrazek


Przypominam o materiałach do zdobycia :)
klik na obrazek