Zmiany?

Mało mnie tu ostatnio... odkąd zaczęłam studia, jakoś odeszła mi ochota do szycia... Czasu też mniej, żeby coś uszyć, żeby zrobić zdjęcia... Chyba szykują się tu zmiany, ale to się jeszcze okaże...

Tymczasem pozdrawiam Was serdecznie!

Polar i wyróżnienie

Przepraszam za taką przerwę, wiem że była baaardzo długa. Ciężko mi znaleźć czas na zrobienie zdjęć.
O zgrozo! Materiał czekał ponad rok na to bym go wykorzystała. Można więc spokojnie zaliczyć go do akcji "Uwolnij tkaniny". Uszyłam go w listopadzie.
Wykrój podstawowy był na coś w stylu żakietu chanel :P Wydłużyłam, dorobiłam "golf", kaptur, poprzecinałam, dorobiłam kieszenie... no takie tam ;)
Oto co z tego wyszło:

przód

 tył

kaptur

 kieszonki

Szuda dziękuję za wyróżnienie :) Jeśli macie ochotę poczytajcie sobie ;)

1. Skąd u Ciebie pasja tworzenia? Czy ktoś Cię tym zaraził?

Myślę, że poniekąd po prostu taka się urodziłam :P Może mam to we krwi. Niewątpliwie jednak są wokół mnie inspirujący ludzie,  którzy pokazują mi, że ograniczenia istnieją tylko w mojej głowie. Jeśli chcemy coś mieć, warto spróbować to zrobić, najwyżej nie wyjdzie. Kto nie próbuje - ten nie ma ;)


2. Gdyby można było zrobić coś zakazanego bez żadnych konsekwencji, to co byś zrobiła?

Skoro zakazane, to po co niepotrzebnie rozbudzać wyobraźnię w niebezpiecznych kierunkach? ;D


3. Osoba którą podziwiasz/która Cię inspiruje to...?

Może to zbyt proste, ale moja ciocia. Motywuje mnie to jak radzi sobie z codziennością, jak wychowuje dzieci, jej kręgosłup moralny.
Inspiruje mnie strona Piękna, dzięki niej staram się akceptować siebie i pracować nad sobą. Dziewczyny są ogromnym wsparciem w trudnej codzienności. 
Nie brnijmy w to dalej, bo sięgnę do Pisma Świętego ;)


4. Gdybyś miała napisać książkę, to jaki gatunek byś wybrała?

Nie wiem, ale przypuszczam, że byłaby to książka o jakimś wariacie, obłąkanym lub po prostu - artyście ;) Fikcja pozwalająca spełnić to o co pytałaś w punkcie 2 ;)


5. Książka do której z przyjemnością wracasz to...

 "Urzekająca" (John & Stasi Eldredge) [mimo, że mam ją stosunkowo krótko, to jest to dla mnie książka do której warto zaglądać zawsze i wszędzie]


6. Jaka piosenka potrafi doprowadzić Cię do łez?
 np.

i ta:

7. Największe marzenie? :)

Tych największych nie wypowiadam ;)


8. Autorytet w dziedzinie mody to dla Ciebie...?

Nie mam autorytetu modowego. I to pewnie widać, wszystko jest chaotyczne i nie ma przewodniej myśli. Gdybym się kimś inspirowała, pewnie wszystko byłoby bardziej ułożone.
Mogę jedynie powiedzieć, że moim guru wśród projektantów jest Elie Saab.


9.  Gdybyś miała ograniczyć swoje jedzenie do jednego produktu do końca życia, byłoby to...

Trudno mi się zdecydować... Marchewka (zdrowa, ale słodka) czy kiełbasa z ogniska :D
Generalnie każda rzecz, którą jadłabym całe życie przejadłaby się. Choćby coś było najpyszniejsze, nie da się tego jeść non stop :)


10. Gdybyś mogła zamieszkać w dowolnym miejscu na świecie, jakie miejsce byś wybrała?

o tu:

Nie ważne gdzie by to było dokładnie, moim marzeniem jest drewniany domek z widokiem na góry, na wsi, gdzie jest mało domów, dużo przestrzeni. Ale żeby do jakiegoś miasteczka/miasta nie było daleko ;)

11. Jest coś, jakaś rzecz, bez której nie wyobrażasz sobie życia?

Gdybym rozpatrywała pytanie w kategorii "coś", to byłyby to NADZIEJA, MARZENIA i MUZYKA.
A jeśli chodzi o rzecz to naprawdę nie wiem. Bo myślę, że człowiek jest w stanie przyzwyczaić się do życia bez wszystkiego. Gdybym znalazła się w takich warunkach, to może znalazłabym rzecz, która faktycznie wydałaby się niezbędna ;)

Ja nie nominuje nikogo, bo zawsze mam z tym problem, a część osób takich zabaw nie lubi.

Pozdraaaawiam :)

 

Już czas...

Nie będę oryginalna ;)
Dawno mnie tu nie było i wrzucę cokolwiek dopiero po nowym roku. Ostatnie 3 miesiące były zupełnie zaskakujące i pochłonęły mnie całkowicie. Teraz daję sobie kilka dni na odpoczynek.

Życzę Wam radosnych świąt spędzonych w gronie rodzinnym. Odpoczynku, spokoju, serca przepełnionego miłością.
Szukajmy wokół siebie choćby najmniejszego dobra, zamiast skupiać się na tym co złe. To bardzo ważne na co dzień, ale szczególnie ważne w takich dniach jak te święta. Niech Bóg, który nadchodzi w postaci Dzieciątka przemienia Wasze serca i życie :)

Pozdrawiam i zostawiam z "moją piosenką świąt" ;)

Przed świętami coś poszło nie tak i nie załadowała się piosenka. Mam nadzieję, że też się w niej zakochacie :)