Dziś chciałam Wam pokazać mój mały "organizer".
Kiedy pierwszy raz spałam na nowym łóżku - piętrowym pod którym stoi pianino - rano miałam mały problem, gdyż telefon spadł mi z łóżka za pianino.
Od razu przyszło mi na myśl, żeby zrobić sobie kieszonkę.
Takim sposobem dzisiaj powstał taki oto przybornik na telefon, okulary... a do największej kieszonki mieści się i książka :)
Pozdrawiam!