Fundacja Kasisi: Pomoc osieroconym dzieciom w Zambii

Fundacja Kasisi: Pomoc osieroconym dzieciom w Zambii
klik na banerek

poniedziałek, 9 września 2013

Niebieska sukienka (weselna cz.1)

Tak bardzo chciałam mieć wyjątkową sukienkę, że nie mogłam się zdecydować na konkretny model. Ten mętlik tak na mnie zadziałał, że stanęło na baaardzo prostym modelu. I zrozum tu kobietę ;)
Nieco przerobiony model 102 z Burdy 3/2012. Moja wersja ma jedną warstwę i jest trochę bardziej ścięta do prosta.


Za kolorem niebieskim nie przepadam, chyba że w postaci błękitnego nieba :)
Jednak "chodziła za mną" niebieska sukienka... Jak zobaczyłam ten materiał to stwierdziłam że to jest to. Co prawda w sklepie odcień wydawał się trochę mniej intensywny, ale po oczach nie jarzy, więc nie jest tak źle ;)

 (wzór wężowej skóry? ewentualnie łuski ;P)

Tak prezentuje się z przodu. W torebce zakochałam się od pierwszego wejrzenia (Orsay). Kiedy poszłam sprawdzić czy na pewno mnie na nią nie stać, ku uciesze okazało się że przecenili ją o 40% :)

(Wybaczcie ten gifpal, znalazłam taką stronkę i się bawię, a zlikwidować czerni dookoła i loga nie umiem :P )

Tutaj z tyłu. Przewiązałam ją tasiemką, coby nie czuć się jak ziemniak w worku.

Boczkiem ;)
 (wybaczcie minę z drugiego zdjęcia :P Nie wiem też skąd ten kontrast kolorystyczny na twarzy)

W bliżej nieokreślonej pozie ;P

I sukienka bez tasiemki.

 (Zdjęcia wyszły nieco prześwietlone, nie wiem dlaczego bo były robione bez lampy. Nie znam się na tym aparacie.)





Tak oto prezentowałam się na ślubie i weselu (do kościoła za krótka kiecka, ale przeżyłam...). No może z wyjątkiem fryzury, bo włosy miałam spięte.

Pozdrawiam i już wkrótce kolejna sukienka, której drugie imię to Porażka ;)


8 komentarzy:

  1. Piękna sukienka! Chyba bardziej podoba mi się bez tasiemki - wygląda wtedy trochę jak La Mania, :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Może wykorzystam ją kiedyś w wersji bez niczego w talii, takie rozwiazanie jednak to kwestia przyzwyczajenia i warunków mojej sylwetki ;)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Również obserwuję :). Mając tak długie, piękne włosy świetnie wyglądasz w tej sukience w wersji bez tasiemki, właśnie na ostatnim zdjęciu wyglądasz jak modelka z burdy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, dziękuję :) Miło mi. Jakoś nie byłam przekonana do tej wersji bez tasiemki.
      Pozdrawiam i czekam na efekt koncowy Twojego ostatniego projektu :)

      Usuń
  3. Bardzo ladna sukienka, pasuje do Twojej figury.

    OdpowiedzUsuń
  4. I znowu pokazałaś klasę! :)
    Hmmm... i oczywiście miałaś rację co do tej torebki, bo świetnie ożywia całość.

    OdpowiedzUsuń