Fundacja Kasisi: Pomoc osieroconym dzieciom w Zambii

Fundacja Kasisi: Pomoc osieroconym dzieciom w Zambii
klik na banerek

poniedziałek, 12 listopada 2012

Bluza z Tygrysem :) (zdjęcia spodni)

Nie mam aparatu :( Zdjęcia beznadziejne za co przepraszam :(

Najpierw kilka zdjęć spodni.


Nie jestem z nich zbytnio zadowolona... Uszyłam dokładnie jak było napisane w Burdzie (od dawna tego nie robiłam...) i więcej tego nie zrobie. Wyszedł totalny wór który przedłużył moje zmagania z szyciem ich...



A teraz przyjemniejsza część... TYGRYS :)

Wypiłam kawę i mnie trochę roznosiło, a że dzień wcześniej kupiłam dzianinę, miałam dziką ochotę uszyć z niej bluzę :)
Zainspirowana taką bluzką
(i tygrysią bluzką z Croppa)

Powstała taka oto bluza/bluzka. Ja nazywam ją bluzą, bo jednak jest to ciut grubsza dzianina.

Wykroju nie miałam, zrobiłam na oko :) W sumie jestem zadowolona. Szycie wraz z malowaniem zajęło mi 7h - jak już siadłam o 22, tak szyłam do 5. Kocham to! :D


Oczywiście wycinając tył przyłożyłam wycięty już przód i bezmyślnie wycięłam tak samo... Musiałam dorobić wstawkę coby dekolt nie był na pół pleców :P Owszem, uwielbiam odkryte plecy, ale nie w bluzie, która jednak ma dawać odrobinę ciepła ;)




Pozdrawiam! :)






7 komentarzy:

  1. Jak już pisalam na forum zachwyciła mnie bluza z tygrysem

    OdpowiedzUsuń
  2. Sama to namalowałaś ?? Przepiękne !! Na Tobie wygląda rewelacyjnie ! Szkoda że nie opisałaś jak to robiłaś- jestem taka ciekawa...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam szczerze że nie ma za bardzo co opisywać ;) Najpierw różową kredą krawiecką namalowałam mniej więcej wzór, składał się on głównie z kreseczek usytuowanych jedna przy drugiej. Później pędzelkiem rozmiaru 0 malowałam po zaznaczonych miejscach kontrolując cały czas to co robię z wzorem z internetu. To wszystko :) Polecam, bo można stworzyć coś "swojego" lub też podróbkę wyszperaną gdzieś na zdjęciu w internecie której już nie można dostać w sklepach albo za droga. Farby, materiał (lub już gotowa bluzka), troche cierpliwości i do dzieła :)

      Usuń
  3. Spodnie z Burdy ZAWSZE wychodzą za duże, wiem po sobie.

    A bluza rewelacja! I przyznam szczerze, że najbardziej właśnie podoba mi się ten dosztukowany tył, taka wisienka na torcie :)

    I podziwiam za nocne szycie. Mnie na szycie zaczyna brać po godzinie 16... jak się biorę rano to jakoś opornie mi to idzie i jakoś mało kreatywny jestem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi rano brak weny, najlepiej mi się szyje po 21 :P Sweterek w paski z dłuższym tyłem też uszyty był nocą :)
    Ma to mnóstwo minusów, ale czym one są w momencie kiedy patrzę na coś co przez noc powstało. Wtedy sięgam po kubek kawy i zapominam o tym że ledwo widzę na oczy z niewyspania ;)

    Dziękuję wszystkim za miłe słowa ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Super bluza! Jak ta Kenzo teraz najmodniejsza. I podrabiana juz przez Zarę. Ale Twoja ładniejsza! Pozdrawiam, Kasia Szymańska

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Ja pierwszy raz widziałam taką gdzieś w internecie jako bluzę z croppa i nią się zainspirowałam, tuż po tym weszły te Kenzo :)

      Usuń